W festynie wzięły rodziny zastępcze z powiatu gostyńskiego, a także rodziny ukraińskie z dziećmi. Przybyli też kandydaci na rodziców zastępczych. Wszyscy bawili się razem z dziećmi. Sympatyczną grupę uczestników festynu stanowili uchodźcy z Ukrainy.

Organizatorzy: Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Gostyniu i Stowarzyszenie „DZIECKO", przygotowali dla uczestników festynu szereg atrakcji. Integracyjną część festynu wypełniły zabawy o charakterze rodzinnym i zabawy dla najmłodszych. Postawiono wielkie zjeżdżalnie, tory przeszkód, były przejażdżki wozem ciągniętym przez zabytkowy traktor. Można było spróbować swoich sił w sumo na macie, pojeździć na dziwnych pojazdach, napędzanych siłą mięśni, poprodukować wielkie bańki mydlane. Chętni sprawdzali się w malowaniu na streczu. Młodsi chętnie poddawali się malowaniu twarzy czy ozdabianiu ramion ciekawymi rysunkami.

Wspólna zabawa dała wszystkim wiele okazji do śmiechu. Atmosfera radości i życzliwości towarzyszyła uczestnikom przez cały dzień. A mamy z Ukrainy dziękowały: - „Wasz piknik sprawił, że nasze dzieci zapomniały dziś o wojnie, o strachu o najbliższych, którzy zostali w Ukrainie.”

Przez cały czas trwania zabawy uczestnicy festynu częstowali się przygotowanymi przez organizatorów kiełbaskami z grilla, a także przepysznymi plackami przygotowanymi przez rodziny zastępcze i ich przyjaciół. 

Spotkanie było też okazją do wymiany doświadczeń pomiędzy rodzinami zastępczymi oraz kandydatami na rodziców zastępczych i pracownikami PCPR. Rozmawiano też – w luźnej festynowej atmosferze, choć na tematy bardzo poważne - z psychologami, pedagogami i pracownikami socjalnymi. A wesoła zabawa trwała aż do godzin wieczornych.

- „Dobrze, że tu jesteśmy” – mówi jedna z mam zastępczych. – „Mamy okazję spotkać znajome rodziny z całego powiatu. Rozmawialiśmy nie tylko o problemach, ale i o wspólnych planach na przyszłość. A szczęśliwe dzieciaki szalały w zabawach. My też poszaleliśmy z nimi, bo tak to zorganizowali organizatorzy i tego przede wszystkim oczekują nasze dzieciaki.

Dyrektor PCPR w Gostyniu podziękował rodzicom zastępczym za codzienne poświęcenie i trud wychowywania dzieci wymagających wsparcia, a swoim koleżankom z PCPR za wspieranie dzieci w pieczy zastępczej i przeprowadzenie pikniku: – „Niech uśmiechy i radość uczestników, wywołana wspólną zabawą, a zwłaszcza uśmiechy dzieci, są podziękowaniem dla wszystkich, którzy przygotowali tę udaną imprezę rodzinną.”

Organizatorzy serdecznie dziękują za wsparcie w przygotowaniu pikniku rodzinnego: Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri i jej wolontariuszom, Asi Rączkiewicz, Domowi Dziecka w Bodzewie, wolontariuszom z Koła Wolontariatu Zespołu Szkół Zawodowych w Gostyniu, Basi Jakuszek, Janowi Marcinkowskiemu, Zosi Pszeniczce, Mamom wypiekającym placki, Andrzejowi Domagale, firmie Paxit.pl, Zajazdowi pod Wiwatem i wolontariuszkom wolontariatu pracowniczego PCPR w Gostyniu.